W Bibliotece Publicznej na gdańskim Chełmie Galeria im. Macieja Kosycarza zorganizowała wernisaż prac Karoliny Misztal-Świderskiej. To gdańszczanka i znana „fotografka, której zdjęcia można znaleźć w czołowych tytułach prasowych w Polsce i na świecie. Fotoreporterka „Dziennika Bałtyckiego” i agencji REPORTER. Była trzykrotną laureatką Grand Press Photo. Nagradzana na wielu konkursach fotograficznych. Autorka i kuratorka wystaw społecznych i sportowych, laureatka Stypendium Kulturalnego Prezydenta Miasta Gdańska oraz odznaczona Medalem Prezydenta Miasta Gdańska za zasługi dla lokalnej społeczności.”
Galeria im. Macieja Kosycarza powstała w 2022 roku. Zajmuje się promowaniem fotografii wykonanych przez pomorskie fotoreporterki i fotoreporterów nie tylko z Gdańska – opowiada trójmiejski fotoreporter, członek rady programowej galerii, kurator wystaw – Bartosz Bańka.
-Do tej pory prezentowaliśmy cztery wystawy rocznie, od wystaw pojedynczych, autorskich, gdzie bohaterem jest tylko jeden autor, po wystawy zbiorowe, gdzie wystawiane są prace zbiorcze a każda fotografia ma jednego autora. Zasada jest taka, że razem my jako rada programowa Galerii im. Macieja Kosycarza proponujemy Bibliotece Wojewódzkiej tematy, kontaktujemy się z autorami i kuratorujemy wszystkim wystawom. Tematyka jest różnorodna od życia codziennego, jak ma to miejsce…w przypadku wystawy Karoliny Misztal-Świderskiej. Bywały też wystawy tematyczne, jak wystawa Daniela Frymarka o strażakach, która miała miejsce na początku tego roku lub odchodzimy też czasami od tematów reporterskich i prezentujemy zdjęcia, które mają nieco inny wymiar np. poświęcone są Bałtykowi. Taka wystawa odbyła się w zeszłym roku.
Galeria działa po to, żeby jednak przedstawiać prace zawodowych fotoreporterów i fotoreporterek z racji patronatu. Niemniej jednak otwieramy lekko drzwi trochę szerzej do galerii, by odejść od tematów reporterskich. Zapraszamy też innych artystów/fotografów, by dać im szansę zaprezentowania swoich prac i wtedy najczęściej organizujemy wystawę zbiorową. Charakter jej jest wtedy trochę luźniejszy, gdzie tematyka nie skupia się wyłącznie na trudnych tematach oraz na reportażu zaangażowanym a tylko pozwala osobom odwiedzającym bibliotekę spojrzeć po prostu na ładne zdjęcia.
Wystawa Karoliny Misztal-Świderskiej przygotowana pod patronatem galerii była dla mnie dużym zaskoczeniem. Sama osobiście prowadzę media – Portal Informacyjno-Kulturalno-Publicystyczny Gdańsk Miasto Marzeń, tak więc publikowanie jest rodzajem mojej nowej aktywności życiowej. Dziennikarstwo nie jest łatwym zawodem i wymaga dużego nakładu energii oraz zaangażowania w to, co robią dziennikarki i dziennikarze. Fotografię fotoreporterską /m.in. prace p. Karoliny/ osadzam w przestrzeni między sztuką a praktycyzmem. Zdjęcie jest dla mnie formą dokumentacji otaczającej nas rzeczywistości. Może mieć przypisane walory artystyczne i często taki wymiar właśnie mają zdjęcia fotoreporterskie. Nie mają w sobie tylko nośnika praktycznego zastosowania, stanowiącego tylko relację z danego wydarzenia. Owe migawki ze zdarzeń są często wyrazem uczuć, emocji. Są rodzajem żywego zapisu zdarzeń, opisem, relacją zamkniętą w jednym zdjęciu, które potrafi przekazać charakter wydarzeń. Zrobienie dobrego zdjęcia, które posiada takie walory jest trudnym zadaniem dla osoby, która nie ma wyczucia tego owego momentu, który jest istotny i w pełni oddaje tematykę z jaką fotograf chce zapoznać odbiorcę. Stanowi to oczywiście jakiś rodzaj dokumentu z wydarzeń, ale ma w sobie też ukrytą wizję, subiektywne spojrzenie na interpretację określonych zdarzeń. Mowa tu oczywiście o dobrym, profesjonalnym dziennikarstwie, gdyż coraz częściej zalewa nas chłam dobrze sprzedających się krzykliwych tematów, gdzie zdjęcia i treści artykułów są o znikomej wartości merytorycznej a za zadanie mają tylko przyciągnąć czytelnika.
Zdjęcia w artykułach powinny być narracją, opowieścią wizualną, która przykuwa uwagę. Stanowi odnośnik do tego, co fotoreporter chce przekazać czytelnikowi i być w korelacji z tekstem jako akcent powiązany tematycznie. Tak więc obiektywizm zderza się z subiektywnym okiem fotoreportera. Formę artystyczną, jak i autentyczną oraz dokumentalną bez cienia wątpliwości przybierają zdjęcia naszej gdańskiej, cenionej fotoreporterki.
Wernisaż fotografii Karoliny Misztal-Świderskiej 16×Gdańsk! jest tego potwierdzeniem. “Wystawa to zbiór zdjęć, które choć pozornie niezwiązane ze sobą tworzą wspólnie sugestywną opowieść o mieście. W tej opowieści jest jakiś rodzaj prawdy, autentyzmu. Każde zdjęcie nosi w sobie chociaż w minimalnym stopniu jakąś historię. Reporterskie kadry z wydarzeń, życia codziennego i miejskiego krajobrazu układają się w kronikę Gdańska, miasta z charakterem, emocjami i niepowtarzalną tożsamością. To spojrzenie osobiste, a jednocześnie uniwersalne.” Zdjęcia Karoliny Misztal-Świderskiej nie są zwykłym odbiciem rzeczywistości. Łączą w sobie dwa aspekty – artystyczny i dokumentalny, są ważnym przekazem. Fotografia w tym przypadku to narzędzie, rodzaj wszechstronnego medium, które może służyć zarówno do dokumentowania świata, jak i być formą ekspresji artystycznej. Zarówno jedno jak i drugie ma swoją wartość i znaczenie, a granica między nimi bywa subiektywna i zależna od intencji autorki a później odbioru tych zdjęć. To wszystko odnajduję zawsze w pracach fotograficznych Karoliny Misztal-Świderskiej.
Tekst/foto: Beata Lewandowska
Wystawę można oglądać do końca września.



































Od urodzenia mieszkanka miasta Gdańsk, orunianka, malarka, graficzka, poetka fotografka, felietonistka, publicystka na Portalu Gdańsk Miasto Marzeń.
Manager środowisk artystycznych
Członek KMPOiW "Solidarność"