Marek Średniawa jest projektantem, zwolennikiem koncepcji „projektowania tylko tego, co jest konieczne”. Związany jest m.in. z Akademią Sztuk Pięknych w Gdańsku, gdzie wykłada na wydziale wzornictwa
mat. ASP w Gdańsku
Choroba Parkinsona. W tańcu chorzy odzyskują sprawność i poczucie własnej wartości
Dr hab. Marek Średniawa (ur. w 1963 roku) jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Sopocie – obecnej Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, gdzie dziś jest wykładowcą na wydziale wzornictwa. Na co dzień w pracy zajmuje się metodyką projektowania i ergonomią w projektowaniu. Od 1992 roku jest związany z rodzinnym Studiem Projektowym Line. Również wtedy rozpoczął trwającą dekadę współpracę z Grupą Projektową D7. Od 2003 roku jest członkiem Stowarzyszenia Projektantów Form Przemysłowych. Projektował dla firm: Pesa, Eltra, Siled, Telkom-Telmor, Stoczni Szczecińskiej i PZL Świdnik.
W Trójmieście przez lata działał niezwykle aktywnie – jest współzałożycielem Centrum Transferu Technologii w Gdańsku i Pomorskiego Centrum Technologii w Gdyni. Pełni także rolę eksperta Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości i Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Jest członkiem grupy roboczej KIS ds. inteligentnych technologii kreacyjnych.
Za swoją działalność zawodową był wielokrotnie doceniany i wyróżniany. Wśród najważniejszych nagród, które otrzymał, jest złoty medal Międzynarodowych Targów Poznańskich dla sprzętu elektroinstalacyjny serii Gala, Grand Prix na targach TRAKO dla autobusu szynowego Partner (oba w ramach Grupy Projektowej D7) oraz trzecia nagroda na Biennale Sztuki Projektowania w Krakowie za projekt lampy Cartella wykonany z Katarzyną Podhajską-Średniawa. Jest również laureatem nagrody I stopnia Ministra Kultury i Sztuki (2014 rok).
Wykładowca ASP walczy z rakiem
Niestety, od pięciu lat Marek Średniawa walczy z nowotworem kości. Ale choć rokowania są bardzo złe, a ciężka choroba wiąże się m.in. z ogromnym bólem i zmęczeniem, nie poddaje się. Pozostaje aktywny zawodowo, a do tego oddał się literackiej pasji, w czym wspiera go rodzina.
– Pomimo ciężkiej choroby Marek jeszcze pracuje. Jak tylko czuje się trochę lepiej jeździ (to znaczy wożą go) na uczelnię. Nawet jeździ na audyty, bo jest szefem zespołu akredytacyjnego – mówi Barbara Badowska-Średniawa, mama Marka i zarazem znana gdańska działaczka na rzecz seniorów, przewodnicząca Prezydium Delegatury Pomorskiej Obywatelskiego Parlamentu Seniorów. – Co trzy tygodnie syn jeździ do Warszawy na badania i kroplówki. Leżąc pod kroplówką sześć godzin zbiera wspomnienia i pisze krótkie opowiadania afirmujące życie i rodzinę, w których pisze o sobie z humorem.
Książkę „Egocentryk” Marek Średniawa napisał, żeby „dać ludziom trochę radości”. Opowiadania w niej zawarte, wbrew temu, co mógłby sugerować tytuł, są przesycone humorem i miłością
mat. wydawnictwa
Dochód ze sprzedaży książki wspomoże w walce
Zbiór opowiadań, zatytułowany „Egocentryk” wydano rodzinnym sumptem. Premiera liczącego przeszło 130 stron wydawnictwa odbyła się 15 stycznia 2024 roku. Marzeniem i życzeniem autora jest jego upowszechnienie, żeby dawał ludziom radość, a jeśli trafi do walczących z nowotworem – żeby dodał otuchy.
– W poniedziałek, 4 marca, w budynku Centrum Obywatelskiego przy ulicy Dolna Brama 8 organizujemy spotkanie z Markiem, na miejscu będzie można zakupić książkę. Dochód z jej sprzedaży przeznaczamy na wsparcie jego walki z nowotworem. Wiadomo, że leczenie tej choroby jest bardzo, bardzo kosztowne, a Marek nie pozwala na przeprowadzenie zbiórki internetowej. Zgodził się jedynie na przeznaczenie dochodu ze sprzedaży książki na wsparcie jego walki o każdy miesiąc, każdy tydzień życia. Dlatego serdecznie zapraszamy do bycia tego dnia z Markiem – zachęca Barbara Badowska-Średniawa.
Spotkanie i promocja zbioru opowiadań „Egocentryk” odbędzie się 4 marca o godzinie 12:00, w Sali Konferencyjnej nr 32 budynku Centrum Obywatelskiego. Na miejscu będzie można kupić książkę w cenie 36 zł. Wstęp wolny.
Gdańscy seniorzy mają swoją olimpiadę – jako pierwsi w Polsce. Będą w sejmie i senacie?
WSZYSTKIE SUKCESY TO 1% TALENTU I 99 % POTU
Idąc ku nieokreślonemu w miejscu i czasie końcowi żywota, pragnę dotrzeć tam będąc gotowym na spokojne dokonanie “przejścia” w ten nieznany wymiar. Aby to było możliwe “dzisiaj” aż po ten koniec będę każdego dnia dzielił się z Wami odkryciami, poznanymi nowymi horyzontami w wiedzy, muzyce, kulturze. Gdzie będę mógł wesprę swoim doświadczeniem, zaangażowaniem, czasem..
Zapraszam do kontaktu, do obserwowania i komentowania.