Dzień Matki. Koncert  w Kościele p.w. św. Jadwigi Królowej w Gdańsku na Oruni Górnej.

W Parafii pw. św. Jadwigi Królowej na Oruni  Górnej w Gdańsku miało miejsce szczególne wydarzenie. 25 maja w niedzielę odbył się piękny koncert z okazji Dnia Matki, finansowany z budżetu Rady Dzielnicy Orunia Górna-Gdańsk Południe. Kierownictwem artystycznym, reżyserią oraz prowadzeniem koncertu zajęła się wspaniała, wielka artystka prof. dr hab. p. Monika Fedyk- Klimaszewska. Pani Profesor w tym roku obchodzi 35- lecie swojej pracy.  Koncerty organizowane przez p. Monikę zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem a to dzięki temu, że są na bardzo wysokim poziomie artystycznym. Tak też stało się ostatnio. W koncercie brali udział znani i bardzo cenieni artyści. Dzięki nim mogliśmy rozsmakować się w muzyce klasycznej jak też przypomnieć sobie szlagiery przedwojenne oraz współczesne. Publiczność jak zwykle dopisała. Na koncercie pojawili się Radni Dzielnicy oraz  Portal gdanskmiastomarzen.pl . 

W programie znalazł się bardzo zróżnicowany repertuar a sam koncert został zorganizowany z myślą o naszych cudownych, wspaniałych mamach. Stąd tytuł koncertu „Dla Ciebie, Mamo”. A tym razem mogliśmy usłyszeć w ubiegłą niedzielę niezwykle utalentowanego Tanji Liu w przepięknym utworze Michała Lorenza  „Ave Maria”, z filmu „Prowokator”. Nie zabrakło oczywiście Stanisława Moniuszko – „O matko moja” w przepięknym wykonaniu Leszka Skrly. Piękne brawurowe wykonania. Wysłuchaliśmy kolejne utwory związane tematycznie ze Świętem Matki w wykonaniu niesamowicie utalentowanych artystów, czyli: Annę Kingę Osior w „Liście do Matki”(Do ciebie, mamo) Adama Skorupki, niesamowitego Łukasza Pietrasa  w utworze „Moja matko, ja wiem” Platona Majboroda. Łukasz Pietras to młody artysta, który niejednokrotnie już występował podczas wielu koncertów organizowanych przez panią profesor. Za każdym razem zaskakuje nas na nowo i to bardzo pozytywnie.

Repertuar był niezwykle bogaty i zróżnicowany. Mogliśmy wysłuchać w najpiękniejszych ariach Przemysława Radziszewskiego, który zaśpiewał Cesare Andrea Bixio – „Mamma, son tanto felice” oraz Tianji Liu w Cesare Andrea Bixio – „Parlami d’amore, ponadto „Non ti scordar di me” Ernesta de Curtisa, a w Mariu” Giacomo Puccinie– „Quando men vo”-aria Musetty z opery „Cyganeria” zabrzmiał głos Moniki Sendrowskiej.


Jak zwykle neapolitańskie dźwięki przypadły do gustu. Podobnie oddziaływał na publiczność  Czardasz Sylwy z I aktu operetk Księżniczka czardasza” Imre Kalmana w wykonaniu Moniki Sendrowskiej. Niesamowicie nas urzekła. To był piękny wieczór dlatego nie mogło zabraknąć w wyśpiewanym repertuarze Richarda Rogersa. „W pewien piękny wieczór” – song z musicalu „Południowy Pacyfik” wśpiewał Leszek Skrla oraz kolejno zaprezentowano: George Bizet – Habanera z opery „Carmen” – śpiew  Anna Mosakowska, S. Moniuszko – aria Skołuby „ten zegar stary” z III aktu opery „Straszny dwór” – Radosław Bancerz, piękny, niski baryton, Johann Strauss – aria Adeli „Taki pan jak pan” z operetki „Zemsta nietoperza” – Anna Kinga Osior. Piękne duety stworzyli Anna Osior i Łukasz Pietras /Imre Kalman – duet „Jakże mam ci wytłumaczyć” z operetki „Księżniczka czardasza”/ a także w kompozycji Imre Kalman z duetu Boniego i Feriego „Artystki z variete”, gdzie usłyszeliśmy ponownie Łukasza Pietrasa i Radosława Bancerza.  Monika Sendrowska i Leszek Skrla stworzyli cudny duet „Usta milczą, dusza śpiewa”. Aria z operetki Franza Lehára pt. Wesoła wdówka zawsze niezwykle potrafi oczarować publiczność.

Wszyscy urzeczoni byli też piosenką Seweryna Krajewskiego – „Uciekaj, moje serce” z filmu „Jan serc. Zaprezentowała go cudowna Katarzyna Rogalska, która również swoim głosem uraczyła nas wykonaniem utworu Jerzego Petersburskiego (Zula Pogorzelska1926) – „Ja się boję sama spać”. I gdzieś nam serce porwały kolejne arie, przeboje operetkowe – Feliksa Nowowiejskiego – „Czy ty mnie kochasz” – aria Domana z opery „Legenda Bałtyku”, którą zaśpiewał Przemysław Radziszewski. Łukasz Pietras uroczo zaprezentował się w popularnym szlagierze Henryka Warsa – „Umówiłem się z nią na dziewiątą” z filmu „Piętro wyżej” /Eugeniusza Bodo, Helena Grossówna/ z roku 1937 i „Zimnym draniu” – przeboju także E. Bodo z filmu „Pieśniarz Warszawy”. Radosław Pancerz zaskoczył nas niesamowitym głosem, w „Krakowiaczku” Moniuszki.


Owacje, oklaski na stojąco dla śpiewaczek i śpiewaków zakończyły wydarzenie. Publica była pełna podziwu dla kunsztu i wirtuozerii wykonawców.  Ze szczególnym podziękowaniem  za krzewienie kultury, swój wkład w podejmowane działania na jej rzecz skłoniliśmy się jako Rada Dzielnicy oraz mieszkańcy Gdańska do pani profesor, która jest inicjatorką koncertów a przy okazji była to okazja do uświetnienia pięknego jubileuszu – 35–lecia pracy artystycznej i pedagogicznej  naszej orunianki Moniki Fedyk – Klimaszewskiej.  Na koniec zanim zaśpiewaliśmy „100 lat” artystce wysłuchaliśmy jeszcze znane utwory „Laleczki moje”- pieśń z opery „Lili chce śpiewać” Ludomira Różyckiego, Leszka Skrlę w utworze „Śnić sen”- song Don Kichota z musicalu „Człowiek z La Manchy” oraz Annę Osior w „I feel pretty”z musicalu „West Side Story” Leonarda Bernstein’a. Artystom towarzyszyli noezastąpieni muzycy: Katarzyna Kowacz – skrzypce, wiolonczela – Alicja Lach – Owsiany. Na fortepianie grał Patryk Matusiak.


Tekst/foto: red. Beata Lewandowska / Radna Dzielnicy Orunia Górna-Gdańsk Południe



.

Podobne wpisy

Wspomnienie o gdańskiej poetce Bożenie Barbarze Budzińskiej – pseudonim Bibi Bretone.

Who believs in angels? ONE TO ONE: JOHN & YOKO – dokument niebanalny.

Czesław Tumielewicz w gdańskiej Galerii Blik. Meandry twórcze i euforia barw.

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Założymy, że to Ci odpowiada, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Czytaj więcej